środa, 30 kwietnia 2008

Dookoła Światło do ludzi woła! Wielka Księga Objawień Jezus Chrystus

Dookoła Światło do ludzi woła!
23.
Motywuje każdego do wzlotu duchowego, ostrzega przed zamknięciem sobie drogi ostatecznie do powrotu do domu duchowo istotnego. Ciche nawoływanie z wnętrza ciebie ducha, często tobie to przypomina, to tęsknota coraz mocniej się nasila, do powrotu wzywa.
Uświadom sobie kim jesteś, co masz na tej Ziemi zrobić i naciśnij pedał gazu, aby jeszcze wszystko nadrobić i przed sądem ostatecznym zdążyć.
Ludzie mówią o miłości, o uczuciach, a to przecież cechy ciebie ducha, czas zacząć się słuchać.
Duchowy to ten, który przez uczucia, przez przeżycia swoje się porusza, inaczej jest martwy duchowo w gęstej materii. Sama materia bez odczuwania, brak takiego stanu, jest martwa, dopiero duch ciało gęsto materialne ożywia. Czas się nad tym wszystkim zastanowić, aby sobie samemu pomóc.
Tragedie coraz częściej spotykają tych, którzy o sobie duchu zapominają, tacy są mało pożyteczni i odchodzą, i już na Ziemi swoimi mylnymi poglądami bez zarażania innych są.
Ludzie sami siebie ducha w ziemskich ciałach zamurowali i zaczęli tylko rozumu słuchać,  w ten sposób z gęstą materią się związali, która jest obecnie w stanie rozkładu i wciąga każdego, kto tylko rozumu słucha. Rozum gęsto materialny to narzędzie ducha, jak motyka, która słucha ogrodnika, to nie on ogrodnik, on pochodzi z ducha.
Zacznijcie ludzie wyciągać wnioski z tego, co się dzieje dziś na Ziemi sami, a szybko zrozumiecie, że tak żyć to jest źle . Zapożyczacie poglądy na życie od innych, a sami poprzez przeżycie duchowe zero robicie. Kościół bez możliwości pomocy dla was jest, bo niby jak, sam przez dwa tysiąclecia zmienił na swój użytek Słowo Boże, aby mógł panować ziemsko nad wami, a wy się na to godzicie. Tak też jest z innymi religiami, wierzący martwe duchowe już prowadzą życie, logiczne myślenie zastępują sztywnymi dogmatami. Zachowują się jak chorzy, którzy przyjmują tabletki na swoje dolegliwości bez troszczenia się samodzielnie o swoje życie, są tylko otumaniani, na co wyrażają zgodę.
Duchowe życie wymaga wysiłku wewnętrznego, zastanowienia; dokąd zmierzacie i co dalej, a tu rozum ograniczył, na twoje własne życzenie, wszystko na Ziemi, a ty w to wierzysz, tak zwane ‘modlitwy’ odklepujesz i myślisz; że duchowo żyjesz, choć jesteś już dawno duchowo martwy i mało potrzebny. Drogę zgubiłeś i nawet zapomniałeś kim jesteś, myśląc; że ty, to twoje ciało. A jak ktoś popatrzy trochę dalej, to najwyżej zobaczy Słońce, Księżyc może gwiazdy, dalej rozum gęsto materialny już bez możliwości sięgnięcia, zero potrafi, bo jest tylko ogrodnika narzędziem.
Są jeszcze tacy na Ziemi, którzy myślą; że siebie ducha już poznali. To cały tak zwany ‘świat mistrzów, mistyków, ezoteryków, astrologów’ i innych. Przez swoje mylne poglądy, wyrażane w swoich marnych dziełach, piszą, mówią takie głupoty, że strach tego słuchać. Ściągają w ten sposób razem ze sobą tych, którzy im bezgranicznie wierzą w ciemne nurty. Gdy odłożą swoje ziemskie ciała tu na Ziemi, sami zobaczą jacy są ciemni i jak siebie i innych okłamywali.
Prawdy o Panu bez poznania, bez chcenia, bez widzenia i bez słuchania.
Tak na Ziemi było, ludzie odrzucili i odrzucają Prawdę nadal od siebie. Wszystko chcą poznać tylko rozumowo, duchowo się ograbili sami i wygasło w nich duchowe życie.
Kto ich teraz zapali ponownie?
Już tylko ogień własnych cierpień dopaść ich może, a raczej już na nich czeka. Ciężko na to pracowali przez niejedno swoje życie. Następne na Ziemi było by jeszcze gorsze, dlatego teraz zostaną od Światła oddzieleni, aby było bez szkodzenia, bez rozsiewania jadu ciemności wśród tych, którzy w Miłości duchowej słuchają Woli Bożej i milcząc podążają w radosnym czynie jak najbliżej ku Światłu.
Ten, kto drogę na poziom duchowo istotny na Ziemi zgubił, ten zasadniczo w tak zwanych zaświatach – w materii i subtelnej materii zero zmieni, tam będzie jemu jeszcze ciężej niż obecnie. Zostanie ograbiony ze wszystkiego gęsto materialnego i stanie ‘nagi’ w świecie materii i subtelniejszej materii, ślepy, głuchy, bez mowy i jak w takich warunkach się przemieni. Brak odrobionych lekcji na Ziemi i leży jak długi, jest ciemny i żeby miał towarzystwo, to wokół tacy sami ciemni jak on, a nawet gorsi będą go nękać tak mocno, aż wszystko jemu się skończy. Świadomość siebie ducha zniknie i tak swój żywot zakończy. A na Ziemi miał się za takiego ziemskiego, rozumowo się wykończył. Został na Ziemi z jego ziemskim ciałem i po latach się rozłożył, a napis na nagrobku już był całkiem zamazany.

poniedziałek, 31 marca 2008

Szczęśliwi Wielka Księga Objawień Jezus Chrystus

Szczęśliwi
22.
Szczęśliwi, którzy zawierzyli Panu, oni odnajdą drogę do domu, droga za Słowem jest schowana, uważne przeżywanie stworzenia powoduje, że drogę tą się stopniowo odnajduje.
Ci, którzy myślą; że ją już znają, są oddaleni od niej najbardziej.
Droga przed wędrowcem stopniowo się ukazuje, gdy z pokorą po niej się wędruje.
Droga ta ma bruk duchowy, nawet największy wysiłek rozumowy zero da, aby w gęstej materii na Ziemi znaleźć początek tej drogi. Należy unieść się w uczuciach, aby z tej perspektywy zobaczyć prawdziwe życie i w przeżyciach swoich ducha odnaleźć drogę do poziomu duchowo istotnego. Należy jednak wcześniej rozpoznać swoją winę, uwolnić się od niej silnym chceniem wzlotu duchowego i do domu powrotu, to jest początek drogi do długiego lotu, pełen szczęścia, radości, Miłości, która ma charakter duchowy.
Inne drogi, które rozum sztywno trzyma bez wspomagania siebie ducha prowadzą na manowce, ubytek siły następuje, wielkie osłabienie, zawężenie świadomości, które kończy się słowami; ja mam martwą wiarę.
Biedne są to martwe duchy, o nich już bez możliwości mówienia, że są ludźmi, takich po rozpoznaniu omijaj dużym łukiem, a gdy staną tobie na drodze, to bez posłuchu dla nich. Martwy bełkot prowadzą, sami są bez zrozumienia go, mówią, bo mówią bez wnoszenia czegoś twórczego. To niewolnicy rozumu, w pętli rozumowego sprzężenia zwrotnego, martwi duchowo już ściemniali ludzie.
Ci, którzy chcą podążać dalej czytają i przeżywają w sobie Wielką Księgę Objawień, to żywe Słowo dane przez Pana, aby droga na poziom duchowo istotny została poznana przez osobiste przeżycie ducha ludzkiego tu na Ziemi.
Tak wiele pomocy dane jest człowiekowi na Ziemi ze Światła, że tylko głuchy i ślepy, pozbawiony chcenia duch jest bez zauważenia i docenienia tego, to ci, co niosą znak złego tu na Ziemi, martwe, puste duchy, które sobie duchowi pozwalają rozkładać się powoli. Pozbawili się siły, bo są bez wiary, choć mieli wiele powodów do tego, wiele razy błysnęło im Światło w oczy. Jeszcze raz im Światło zaświeci pozbawiając ich materialnej formy, bo są w stworzeniu jak śmieci.
I tak czystość, radość, szczęście i Miłość duchowa zapanuje wśród dobrych ludzi, którzy poprzez pracę nad sobą duchem oczyścili swoje otoczki, służąc Panu życiem już tu na Ziemi. Tacy wierzący w Pana mocno stoją na drodze wzlotu, do domu wiodącego. Duchowo istotny poziom jest realniejszy niż Ziemia i wiąże się z uświadomieniem sobie siebie ducha.
Zapraszam wszystkich, którzy mają duchowe chcenie, aby już tu na Ziemi stanąć mocno jako człowiek duchowy i rozpocząć życie takie, jakie jest chciane przez Pana. Tak żyjący ludzie na Ziemi zawsze znajdą drogę do domu.
Trzy prawa Boże zawarte w krzyżu Prawdy i siedem praw Pana, które znają poprowadzą ich samoczynnie na miejsce szczęśliwe, gdzie będą w pełni korzystali z obecności przynależnej im Miłości duchowej.
Czyste duchy rozwinięte mieszkają na poziomie duchowo istotnym, prowadzą prawdziwe duchowe życie.
Życzę każdemu, aby tam się znalazł, czcząc Pana za Miłość duchową.

czwartek, 13 marca 2008

Bicze Światła Wielka Księga Objawień Jezus Chrystus

Bicze Światła
21.
Bicze Światła nad Ziemią trzaskają, sąd dla ludzi ogłaszają. Każdego ducha do porządku i praw Bożych przestrzegania wzywają. Tych, co są bez posłuchu, skutki zwrotne chcenia bezwzględnie ich dopadną, zbierają co zasiali w całym swoim bycie.
Wypadkowość większych grup ludzi narasta!
Sami ludzie sobie zawdzięczacie stan waszego życia, zło w was samych wzrasta i wypełnia całe ziemskie bycie.
Ostrzeżeń bez odbierania, bo duchowo głusi jesteście, zaufaliście technice, którą rozum stworzył i ten rozum was pogrążył całkowicie. Jesteście jak samochód rozpędzony, prowadzony bez kontroli, wiadomo, że bardzo szybko się roztrzaska.
Jak wam pomóc, gdy brak chcenia?
Jak do was mówić, gdy jesteście bez możliwości słuchania?
Tylko przez osobiste cierpienia doświadczycie jeszcze raz całe swoje życie.
Już nawet pisanie dla was staje się monotonne, gdyż jesteście bez słuchanie i z uporem tępym na coś czekacie. Wciąż myślicie, że wam się upiecze, że to dalekie od was, że wszystkie objawienia i tak bez sprawdzania się, a gdy nadchodzi wasze ostatnie tchnienie na Ziemi, to prosicie Pana o życie. Po co? Przecież w Pana bez wiary jesteście, nawet jak dar wam jest dany do dalszego bycia na Ziemi, to za mało wasze życie się zmieni.
Czas waszego życia na Ziemi jasno pokazuje, że ręka pomocy dla was się wycofuje. Zbyt długo przez tysiąclecia była wyciągnięta, każdy, choć raz przeżył pomoc Światła na Ziemi. Byliście bez chcenia słuchania i obecnie bez posłuchu dla Słowa, więc wolna droga. Zobaczycie sami szybko, jacy jesteście. Szok swoich opacznych wyobrażeń przeżyjecie we wzmocnionej formie i bez możliwości ominięcie tego w żaden sposób. Kto będzie żalił się nad wami? Nikt! Spotkacie na swojej drodze takich samych jak wy jesteście sami. Najczarniejsze scenariusze są bez możliwości opisania waszych męczarni.
Grupa szlachetnych na tej Ziemi może wykorzystać fale oczyszczającego Światła do odrzucenia drobin gęstej materii od siebie całkowicie i z dziękczynnym wysyłaniem uczuć w słowach do Pana, Światłym czynem wzmocni siebie ducha w gęstej materii.

sobota, 8 marca 2008

Wszystko na Ziemi się zmienia i przemienia! Wielka Księga Objawień Jezus Chrystus


Wszystko na Ziemi się zmienia i przemienia!
20
Wszystko na Ziemi się zmienia i przemienia w rytmach praw Pana Stworzyciela. Zmieniające się sytuacje mają racje.
Wszystko dudni obecnie pod ciśnieniem Światła, mózg przez to rozetnie, rozerwie, szybka na Światło reakcja. Ten, który się śmieje szybko czerwienieje, taka jest jego oporna reakcja.
  Duchy czują i pojmują, że to jest Pana Stworzyciela reakcja na to, co się wśród ludzi dzieje, od wieków otwarcie ludzi na ciemność systematycznie narastało. Granice życia duchowego już dawno przekroczone, jednak wielu otworzy się na Siłę Pana, aby powrócić do domu, świadomym siebie ducha.
Ten, kto czyta te Słowa może na nich drogę na poziom duchowo istotny jeszcze zacząć budować lecz czeka go bardzo mocna duchowa praca.
Czy w ciemności zostać, czy na poziom duchowo istotny dzisiaj się dostać?
Wiele pracy duchowej potrzeba, aby wszystkie włókna losu swoje rozwiązać i bez nawiązywania już nowych, które ducha trzymają w gęstej materii.
Z gęstej materii obecnie ze wszystkich sił należy się wydostać, bo w niej zostanie zanik ducha. Gnicie twojego duchu ziemskiego ciała, w którym świadomie zły uczestniczy, jest niczym co cię czeka, gdy przeżyjesz wszystko jeszcze raz, co złego pomyślałeś, powiedziałeś i zrobiłeś w całym swoim bycie.
Przypalanie żywego ciała ogniem jest przy tym delikatną igraszką.
Ludzkie duchy przy tym się załamią, padną na kolana i będą chcieli się ratować, prosząc i wysyłając uczucia w słowach lecz wtedy to wołanie będzie bez odpowiedzi, ponieważ wcześniej brak reakcji dla życia duchowego w czystości i zgodnego z prawem Pana Stworzyciela zawartym w krzyżu Prawdy i siedmiu praw Pana.
Czy jest jeszcze dla duchów ludzkich ratunek?
Sami ludzie swoim chceniem codziennie wybierają swój życia kierunek, w większości idzie on do ciemności, zła. Tam jednak czują się najlepiej, wśród lenistwa duchowego, na to zasługują. Sami sobie takie bycie wybrali, takie mają własne plany od wieków i w dalszym ciągu je mają i z determinacją w nich trwają.
Na duchowe życie uśmiechają się szczerze mówiąc; ‘ja jestem bez wiary’. Swoim uśmieszkiem zakrywają swoją ignorancję i brak inteligencji, pozbawiają się zainteresowania Światła, uczuć brak i odczuć duchowych lecz zaczynają się takie martwe duchy już do leja rozkładu zbliżać. Sami wszystko przeżyją, bez możliwości powrotu na Ziemię. Sami się wykończą, takie mają swoje chcenie, prawa Pana Stworzyciela wykonają to z żelazną konsekwencją.
Dla żyjących duchowych ludzi zgodnie z prawem Pana Stworzyciela, mam pełną Miłości nowinę; że już wkrótce na Ziemi będzie czysto.
Ziemia wyzwolona od ciemności odetchnie, a światli ludzie podziękują za ten wielki akt Miłości Pana.

Już teraz dziękujcie Panu Stworzycielowi za te Słowa, które możecie czytać i słuchać!