Kogo słucha się na Ziemi?
38.
Jasnego
słucha się na Ziemi. Podczas słuchania jasnego rozum dominujący produkuje wciąż
wątpliwości, jeszcze mało potrafi sam siebie logicznie zbadać. Wciąż rozważa,
kierowany systemem własnych wątpliwości. Hermetyczny i leniwy umysł jest bez
dopuszczania tego, co wykracza poza czas i przestrzeń, co ma większą wartość
niż gęsta materia i pochodzi z duchowo istotnego, czyli z jego rodzinnego domu.
Ciągłe rozważanie rozumowe doprowadziły człowieka do obłędu, skomplikował nawet
swoją mowę, pozbawiając się logiczności. Sam już za mało się wysila, aby
światłe myśli, słowa wyłapywać, porównywać je i sprawdzać na ile są prawdziwe i
czy mają rzeczywistą wartość.
Doprowadził się do takiego stanu, że co innego myśli,
słowa jego są dalekie od myśli i bez realizacji, czyny zaś są zupełnie inne.
Brak duchowego rytmu, pojawia się rozdwojenie.
Duch żyjący obecnie na Ziemi, próbujący nazywać się
człowiekiem, tak skomplikował sobie bycie, że sam w nie się zapętlił.
Przykładem jest prawo, które rozum stworzył i zawiera w sobie sprzeczności. I
wie o tym człowiek, o wadliwym systemie prawnym, społecznym, kulturowym czy
cywilizacyjnym, ale z lenistwa to zaakceptował, bo sam najpierw musiałby się
zmienić duchowo, a tu zagraża to pozycji rozumu, produktowi mózgu gęsto materialnego.
Dlatego tak wielka ignorancja dotycząca duchowości i
brak jakichkolwiek pojęć i ich zrozumienia. Duchowość można poznać po Miłości,
można ją poczuć, przeżyć, ale od tego rozum jest daleki, jest to dla niego stan
obcy i zarazem mało bezpieczny, gdyż musiałby zacząć słuchać swojego pana,
siebie ducha, a to daje jemu w życiu na Ziemi rolę drugorzędną, wykonawczą. I
pomimo, że otrzyma Miłość duchową, radość, szczęście, zdrowie, to rozum blokuje
wszystko co światłe, gdyż słucha podszeptów ciemnego, czyli Lucyfera, który tu
na Ziemi dominował od tysiącleci, a siebie ducha nie.
Jedyne co rozum opanował to gęstą materię - technikę,
ale bez kierowania się uczuciami płynącymi z siebie ducha i doprowadził Ziemię
do krainy nędzy. Przestał być czuły na otoczenie, drugim bez pomocy, choroby
dziesiątkują ludzi. Człowiek już tylko z techniką się dogadał, w związkach
ziemskich z ludźmi brak harmonii, wszędzie tkwi arogancja, złość, agresja i
różne patologie społeczne.
Dotyczy to życia społecznego, gospodarczego,
politycznego… każdej dziedziny
ziemskiego życia. Religie w kościołach też zostały pozmieniane, by dopasować je
do rozumowego ziemskiego bycia. Liczy się pieniądz i władza nad innym
człowiekiem, to na Ziemi był i jest cel najwyższy na wszystkich płaszczyznach.
Nawet w tak delikatnych odczuciach ducha, tych
najwartościowszych człowiek już daleki od duchowości, jest bez możliwości
słuchania siebie ducha, zapomniał po co pojawił się na Ziemi, skąd przybył i
kto go stworzył!
Cóż za farsa, być obdarzonym wszystkim, darem życia i
być bez świadomości, duchowo martwym!
‘Współczesny’ człowiek jest bez wiedzy o sobie, o
swojej historii, miejscu pochodzenia, odciął się od duchowych korzeni
ostatecznie, ponieważ sam wybrał taką drogę i pozbawił się chcenia żyć
prawdziwie, był bez posłuchu dla przynoszących Słowo Prawdy, prowadząc dalej
martwe duchowo bycie.
Swoim postępowaniem wystąpił przeciw Bożym prawom, to
teraz czeka, a praktycznie już otrzymał wyrok i przed nim sąd Boży!
Każdy rozlicza się obecnie z każdego słowa, myśli i
uczynku ze swojego całego bytu, wszystko przeżywa w coraz mocniejszy sposób, aż
do całkowitego zaniku, zatraci siebie ducha i bez świadomości duchowej
całkowicie wróci skąd przyszedł. Rozkładając świadomość swoją ducha, każdą myśl
złą, słowo złe, czy uczynek szkodliwy, którą odczuje jak wbijaną igłę w swoje
ciało, teraz podczas sądu siebie ducha odczuje miażdżenie ‘walcem drogowym’,
przy pełnym świadomym odczuwaniu wielokrotnie wzmocnionym.
Cóż, sam ciężko człowieku pracowałeś, aby doprowadzić
siebie do rozpaczy. Ciemnego podszeptu słuchałeś, a Słowa Bożego nie i masz
dzisiaj efekt tego!
Boże młyny pracują ciągle miażdżąc wszystko, co jest
leniwe i duchowo bez życia, bacz abyś ty był jak najdalej od tych trybów, choć
jesteś obecnie przy nich całkiem blisko, a efekty pracy Bożych młynów są wokół
ciebie już realistyczne.